Od stycznia 2011 w łódzkim Widzewie gra Riku Riski. W Finlandii Riski porównue się do Jariego Litmanena, który jest żywą legendą fińskiego futbolu.
Młody Fin wiosną zostanie nowym rozgrywającym Widzewa. - Propozycja z Widzewa była jedyną, której chciałem się bliżej przyjrzeć - mówi Riku Riski. Zimowe treningi nie wydają mu się czymś ekstremalnym. - W Polsce jest teraz zupełnie jak w Finlandii - wyjaśnia Fin. Ale to nic. - Kiedyś grałem w Islandii w turnieju drużyn do lat 17. Był sztorm. W pierwszej połowie wiała taka wichura, że obie bramki zaczęły fruwać. Po przerwie graliśmy pod wiatr i nie mogliśmy wykopać piłki z własnej połowy. Przeciwnicy strzelili nam gola głową z okolic linii środkowej. Przegraliśmy. To był szalony mecz. Najdziwniejszy w jakim grałem - opowiada Riski.
Sport Finlandia na forumPorozmaiwaj na forum z innymi miłośnikami fińskich sportów... |
|
foto: yle.fi